PRZEDWAKACYJNA WYCIECZKA NA LESKOWIEC

Nasza dwudniowa wycieczka na Leskowiec, organizowana przez szkolny wolontariat pod opieką pani profesor Barbary Boguń, rozpoczęła się 23 czerwca 2014 r. (poniedziałek)  około godz. 8.00. Razem z nami w drogę wyruszyła również pani Maria Talaga, przewodnicząca SALO (Stowarzyszenia Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego). Największą grupę stanowili uczniowie z IID, ale nie brakowało absolwentów szkoły. Spotkaliśmy się na parkingu, zapakowaliśmy nasze górskie plecaki do bagażnika i pojechaliśmy do Rzyk, skąd czarnym szlakiem ruszyliśmy w górę. Pierwsza część podejścia nie napawała optymizmem, już po kilku minutach byliśmy troszkę zmęczeni, ale trwało to tylko chwilę, ponieważ dalsza część trasy była bardzo przyjemna. Po pokonaniu ponad połowy drogi , szlak rozgałęział się na 2 odnogi. Jedna była dłuższa, ale łagodniejsza, a druga krótsza, tyle że bardziej wymagająca. Każdy wybrał opcję, która najbardziej mu pasowała, ale za kilkanaście minut wszyscy spotkaliśmy się pod schroniskiem. Dostaliśmy instrukcje dotyczące dalszej części dnia. Zajęliśmy pokoje i po chwili czekał na nas pyszny obiad. Potem chwila wolnego i wybraliśmy się pod kaplicę, aby odmówić Anioł Pański. Następnie  ruszyliśmy na szczyt Leskowca, gdzie odpoczywaliśmy, robiliśmy zdjęcia i słuchaliśmy gitary, na której grał Kamil.

Po powrocie do schroniska czekało na nas zadanie upieczenia kiełbasek na grillu, co sprawiło wszystkim dużo radości. Dodatkowo zjedliśmy pyszne ciasto i wypiliśmy ciepłą herbatę. Do końca dnia mieliśmy czas wolny, można było posłuchać opowieści pani Marii lub pani Boguń albo po prostu położyć się do łóżka i odpocząć. Około 4 nad ranem najwytrwalsi zdecydowali się wyjść spod ciepłych śpiworów i pójść podziwiać niezwykły na Leskowcu wschód słońca. Około godziny 9.oo  zjedliśmy śniadanie i czekał na nas konkurs dotyczący rzeczy, których mogliśmy dowiedzieć się z tablic wokół schroniska, ale także słuchając uważnie przez całą wycieczkę tego, co mówiły nasze opiekunki. Pytania były układane w czasie wycieczki, dotyczyły między innymi historii schroniska na Leskowcu, szlaków którymi podążaliśmy, innych szczytów w okolicy oraz świętego Jana Pawła II.  Konkurs składał się z 21 pytań i każdy uczestnik wycieczki mógł wybrać, które z nich będzie w danym czasie czytane. Każdy, kto znał odpowiedź podnosił rękę, a najszybsza osoba miała możliwość odpowiedzi. Konkurs wygrała Justyna Kowalówka, wyprzedzając o jeden punkt tegorocznego absolwenta szkoły Łukasza Gawlika., a III miejsce zajęła Ania Kowalewska. To był miły akcent na koniec wycieczki, po konkursie zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcie przed schroniskiem i udaliśmy się w drogę do domu, schodząc  tym razem do Ponikwi. Mimo że wycieczka nie była daleka, na pewno będziemy ją długo pamiętać, bo nie jest ważne gdzie się podróżuje, ale z kim.
P .S. Zwycięzcy konkursu otrzymali piękne nagrody książkowe ufundowane przez SALO.

mgr Barbara Boguń - opiekun wolontariatu